W krainie radości - piknik w SP nr1

 

Barwnie, kolorowo i bardzo wesoło tak można by podsumować piknik rodzinny,  który 30.05 br. już po raz trzeci odbył się w SP nr 1 w Brześciu Kujawskim. Organizatorami festynu byli: Rada Rodziców, Grono Pedagogiczne i uczniowie placówki. Wśród zaproszonych gości przybyli: burmistrz Brześcia Kujawskiego p. W. Zawidzki, przewodniczący Rady Miasta p. M. Golasiński, ks. Prałat I. Juszczyński. Pomoc w przygotowaniu imprezy zaoferowali: burmistrz Brześcia, Państwo: Bachora, Chałas, Kaczorowscy, Kapelińcy, Próchniccy, Sekretarscy, Tobolscy, Zdrojewscy, pani Borkowska, pan Andrzejewski,Bet ( ZUT), Mańkowski, Sobczak, Luciński - firma Hetman, Pudrzyński, p. Przepiórka - Apteka „Pod Lwem”, Prezes Zarządu Rieber Foods Polska S.A. ( Delecta), Prezes Kujawskiej Spółdzielni Mleczarskiej we Włocławku.

Po oficjalnym powitaniu przez dyrektora szkoły p. D. Kuczyńską został zaprezentowany program artystyczny, złożono moc życzeń kochanym Mamom i wszystkim dzieciom, z okazji ich święta. Imprezę prowadziła uczennica klasy VI c Natalia Walo. Po występach, na boisku szkolnym odbyły się zawody sportowe i wspólna zabawa integracyjna. Był rzut piłką uszatą, kółkiem ringo, strzał do bramki, strącanie kręgli, toczenie piłki slalomem między czterema stojakami na czas. Uczniowie klas młodszych wraz z rodzicami mogli brać udział w szeregu konkurencji zwinnościowo - sprawnościowych. Kafejka rodzinna, w której można było odpocząć po zmaganiach sportowych, pokazy karate, loteria, grill to tylko nieliczne atrakcje, jakie czekały na uczestników festynu. Uwagę zwracała przepiękna dekoracja - mnóstwo kolorowych balonów, plakatów, występy artystyczne. Najmłodsi mogli tworzyć unikatową książkę, czy wykonywać prace plastyczne.

Jak festyn ocenili Rodzice i uczniowie? Pani Teresa Walczak następująco relacjonuje przebieg imprezy: Doskonała organizacja, mnóstwo ciekawych pomysłów i atrakcji, stoiska, kramy…Świetna impreza integrująca społeczność szkolną, rodziców... Pan Leszek Kotas, który przybył na festyn z całą rodziną ( żoną i synami) stwierdza: Bardzo podoba mi się impreza. Jest pomysłowo, fajnie i wesoło… Cieszę się, że uczestniczę w pikniku. Mama Martynki p. Agnieszka Próchnicka mówi: Pogoda dopisuje, więc mogę z całą rodziną miło spędzić piątkowe popołudnie. Jest to niepowtarzalna okazja do spotkań, integracji... P. Małgosia Podlewska przyszła na festyn z najmłodszym domownikiem i nie kryła zadowolenia z pobytu: Niezapomniane przeżycia i wrażenia zarówno dla najmłodszych, starszych i rodziców... Świetnie się bawimy...

Podobne zdanie na ten temat mieli uczniowie szkoły. Piknik bardzo mi się podobał. Było bardzo wesoło i zabawnie. Bawiłam się tam z rodzicami, razem zdobywaliśmy nagrody. Mogliśmy także obejrzeć piękne występy, zaprezentowane przez uczniów, brać udział w loterii - twierdzi Kasia Ochmańska z Vc. Rafał Wójkiewicz z VI c dodaje: Moim zdaniem imprezy tego typu są potrzebne. Można się tam fajnie bawić. Wraz z rodziną, przyjaciółmi, brać udział w zawodach, oglądać występy artystyczne... Dziesięcioletnia Julia Krygier w następujący sposób ocenia festyn: Piknik rodzinny jest bardzo potrzebny. Dzieci wraz z rodzicami mogą uczestniczyć w grach i zabawach... Zuzia Wasierzyńska mówi: Na festynie były ciekawe występy artystyczne, które podobały się moim rodzicom, bratu...

Wrażeń i emocji było wiele. Pozostaje nam jedynie czekać na kolejny piknik, który już za rok.

L. Pińkowska

Przejdź do galerii